Kiedy decydujemy się na zmianę taryfy lub nowy kontrakt, wtedy moglibyśmy zaoszczędzić nawet kilkaset zł na rok. Warto mieć świadomość przy tym, że taka zmiana jest zupełnie darmowa i pewna.
Opracowanie: Daniel Kruczynski
Na podstawie danych z: http://www.flickr.com
Opracowanie: http://sxc.hu
Na podstawie danych z: http://sxc.hu
Wybierać jednak należy przezornie.
Energetyka to dział
nauki i techniki zajmujący się przetwarzaniem dostępnych form energii na łatwą do wykorzystania formę przy zasilaniu gospodarczych procesów. Powinniśmy się namyśleć w których godzinach zużywamy największą ilość energii. To właśnie tego typu niuansami różnią się od siebie poszczególne taryfy. Taryfa G11 jest to podstawowa oraz zazwyczaj dobierana taryfa energetyczna, która jest dedykowana odbiorcom indywidualnym. Jest ona także nazywana jednostrefową lub
podajniki ślimakowe całodobową. W taryfie tej cena energii elektrycznej jest stała przez dwadzieścia cztery h. Nie ma znaczenia w jakich godzinach jest zużywane przez nas najwięcej energii. Warto zdecydować się na nią w wypadku, kiedy trudniej jest zaplanować cykliczne używanie sprzętów. Nie poleca się tej taryfy gospodarstwom
domowym, które stosują energię elektryczną do ogrzewania mieszkania albo wody. Wtedy dużo lepiej skorzystać z taryfy G12.
Tą taryfę można odnaleźć u każdego sprzedającego energię elektryczną. To taryfa dwustrefowa co znaczy, że cena prądu jest zależna od konkretnych stref. Mniejsza cenowa stawka obowiązuje w porach nocnych oraz przez dwie h w trakcie dnia. Wyższą stawkę zapłacimy w szczycie przedpołudniowym, który przypada od 6:00 do 13:00 oraz w szczycie popołudniowym. Poza tym od 15:00 do 22:00. Nie wszyscy sprzedający określają takie same strefy czasowe. Czasem godziny mogłyby być nieco zmienione. Taryfa G12 jest dedykowana klientom indywidualnym, którzy z prądu korzystają głównie w godzinach nocnych. Taryfa G12W to taryfa weekendowa. Podobnie jak to jest w przypadku taryfy G12 za zużycie energii elektrycznej mniej zapłacimy w porach nocnych.